środa, 10 czerwca 2015

Satynowa koszulka


Uwielbiam satynowe koszulki do spania, lecz wszystkie mam albo do samej ziemi albo całkiem króciutkie. Ostatnio stwierdziłam, że ani jedno ani drugie nie jest do końca wygodne, więc zdecydowałam się uszyć własną wersję - tak do pół łydki. Na co dzień nie założyłabym niczego tej długości, ale do spania? Jest wygodna, sprawdziłam :)

I love satin sleepwear, but all mine are either to the ground or very, very short. Recently I found that neither the one nor the other is entirely comfortable, so I decided to sew my own version - so for half a calf. Normally I wouldn't wear anything of that length, but to sleep? This one is very comfortable, I already checked :)


Prosty model, wykrojenie i szycie zajęło mi akurat te dwie godziny, gdy chłopaki poszły na basen. Najtrudniejsze było zaprasowanie tasiemek ze skosu i upięcie do nich koronki. Tego typu zadania, wymagające precyzji, zdecydowanie nie są dla mnie.

A simple pattern, the cutting and the sewing it took me just two hours, when my boys were on the swimming pool. The hardest part was bending and ironing of bias ribbons and adding lace to them. Definitely, I'm not capable of such types of precisely tasks.


Burda 07/2013
Model 116







Rozcięcia na dole po bokach.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...