wtorek, 21 sierpnia 2018

Lniana szmizjerka

W planach na 2018 zapisałam sobie letnią szmizjerkę. Na wykrojem długo się nie zastanawiałam - wybrałam ten już przetestowany, Burda 5/2010, model 129. Tym razem jednak zmodyfikowałam go, aby lepiej leżał na biuście. Poprawa jest - zdecydowana, materiał się tak nie opina.

Spodnie w kwiaty

Uwielbiam kolory, więc takiej pięknej satynie nie mogłam przepuścić. Mniejsza o to, że poliestrowa. Kupiłam co prawda tylko 1 mb i trochę kombinowałam, czy jakiś krótki letni żakiecik czy może kieckę popełnić. A potem przypomniałam sobie, że postanowiłam ćwiczyć w tym roku szycie spodni.

środa, 8 sierpnia 2018

Sukienka z wiskozy na upały

Ten materiał skusił mnie kolorami, które bardzo kojarzyły mi się z latem: z upałem i przewiewnym cieniem, z lodami, ze słońcem. Nadal nie lubię szyć z dzianin, ale ostatnio trochę polubiłam dzianinę wiskozową - przewiewną, miłą dla skóry i łatwiejszą do obróbki niż chociażby bawełniany jersey (przynajmniej dla mnie).

wtorek, 7 sierpnia 2018

DlaDzieci: Miodowa, batystowa koszula

Ach, spośród rzeczy, które uszyłam dla Młodej, z tej koszuli jestem chyba najbardziej zadowolona. Fajny materiał, kolor, który uwielbiam i jakoś tak... pasuje do łobuzicy.

DlaDzieci: z szarej dzianiny


Szary to dla mnie trochę taki nie-kolor. Brak koloru. Rozumiem, że pasuje do różnych rzeczy, że stanowi dobre tło, i w ogóle po to jest tyle kolorów, by każdy dobrał coś dla siebie. Ja szarości (we wszystkich odcieniach) generalnie unikam. Kusiło mnie jednak przetestowanie połączenia szarego z jakąś żywszą barwą (niespodzianka - z żółtym :)), więc popełniłam sukienkę dla Młodej. Tak, wiem, nieładnie jest testować na dzieciach.

DlaDzieci: Sukienka z koralikami

Po uszyciu bluzki został mi kawałek grubszej, fioletowej dzianiny. Akurat tyle, by po przemyślnym ułożeniu wystarczyło na sukienkę dla Młodej.

czwartek, 2 sierpnia 2018

Błękitna koszulowa

Chciałam sobie uszyć sukienkę koszulową, nie mogłam się jednak zdecydować na szczegóły. Cieniutką bawełnę w paski kupiłam przy innej okazji (bo za jednym kosztem wysyłki...) i długo się nad nią zastanawiałam. Jest bardzo przewiewna, delikatna - zbyt delikatna, by uszyć z niej coś mocno dopasowanego. 

Aż w końcu przy którymś wertowaniu kolekcji Burd moją uwagę przyciągnęła okładka Burdy 06/2009 z koszulą w biało-niebieskie pasy. Trzeba było spróbować, czyż nie?

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...