Z żółtej flaneli

Udało mi się kupić ładny kupon flaneli i ani przez moment nie miałam wątpliwości, jak go wykorzystać :)

I bought a nice coupon of cotton flannel and I at once knew how to use it :)

Wypróbowany już wykrój, tym razem odrobinę zmodyfikowany: bez pagonów, za to z kieszonkami oraz stębnowanymi szwami. Tkanina jest milutka, ciepła, a taka luźna koszula z pewnością się przyda :)

PS. Wspominałam już, że lubię żółty?

The pattern already tested, this time I modified it a bit: without epaulette, but with pockets on front and all seams quilted. The fabric is cuddly, warm, and the loose shirt certainly will come in handy :)

PS. I have already mentioned that I like yellow?

Burda 09/2006
Model 106