Kolejna koszula dla Skrzata - ze sprawdzonego już wykroju, tym razem z zielonej, bardzo zielonej flaneli :)
Once again a shirt for my kid - from a tested pattern, this time from a green, very green flannel :)
Burda 06/2011
Model 135
Pierwsze podejście do tego modelu pokazywałam już tutaj. Wykrój powiększałam ze 128 do ok. 146/152 - być może łatwiej byłoby znaleźć taki z pasującym rozmiarem... Ale nie, ta wersja z kapturem bardzo mi się podobała :) Zużycie materiałów: z 1 mb zostało mi jeszcze trochę ścinków.
Flanela jest dość gruba, sztywna (myślę, że do pierwszych kilku prań), od spodu ma miły meszek. A ten kolor... Sama bym w takiej chodziła :)
I sewed this model already (here). The pattern needed to be enlarged from 128 to ca. 146/152 - perhaps it would be easier to find one with a matching size ... But no, I like this version with the hood :) The usage of fabric: I had 1x1,5m and there are some leftovers.
The flannel is quite thick, stiff (I think until few washes), underside nice nap. And the color ... I love it :)
The flannel is quite thick, stiff (I think until few washes), underside nice nap. And the color ... I love it :)
Jestem bardzo zadowolona z tego, jak udało mi się wykończyć i poukrywać wszystkie szwy :)
I'm very pleased with how I managed to finish and hide all seams :)
Fantastyczne wykończenie! A sama bluza jest świetna!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ja najbardziej lubię w niej kolor :)
Usuń