poniedziałek, 2 czerwca 2014

Letni top


To dla tej bluzki kupiłam lutowy numer Burdy, musiałam ją uszyć. A że wyszło mi coś zupełnie, zupełnie innego. Raz, że użyłam zupełnie innego materiału niż w oryginalnym wykroju, dwa - wprowadziłam do niego zmiany, trzy - wciąż brak mi zręczności/cierpliwości. Mniejsza o to. Może nie wyszło tak elegancko, jak miało, ale przypadkiem zyskałam wygodną letnią bluzeczkę. I nauczyłam się paru nowych rzeczy o szyciu.

For this shirt I bought Burda 02.2014, I had to sew it. And... What came as result was something quite, quite different. Once, I used a completely different material than the original pattern, two - I introduced changes, then I'm the beginner and I have to learn patience. Never mind. It may not look so elegant, but I gained a comfortable summer top. I learned some new things about sewing.




Burda 2/2014, model 104
zużycie materiału: niecały 1 mb

Źródło: burda.ru

Źródło: burda.ru

Źródło: burda.ru


Instrukcja była wyjątkowo obszerna, samo szycie nie sprawiało więc większych problemów. Poza tym może, że zamiast wskazanej piki zdecydowałam się na (zalegającą od dawna w szafie) żorżetę-surówkę. Przyjemny, przewiewny materiał, tyle że nie trzyma formy, rozciąga się się w każdą możliwą stronę i jest na tyle cienki, że głupio wyglądałby ciasno dopasowany do ciała. Mam więc dobrą wymówkę, dlaczego efekt mojej pracy odbiega od tego widocznego na obrazku Burdy.

A co tam ;)



Jak widać przedłużyłam wykrój - nie lubię przykrótkich bluzek. Wycięcie równych zapasów przerosło moje możliwości. Być może powinnam naostrzyć nożyczki, ale ten materiał był wyjątkowo oporny. Aby nie było zbyt łatwo, zdecydowałam się ozdobić dekolt (sam dekolt, nie te opadające rękawki) bawełnianą koronką - wpuszczaną w szew.



Tu próbuję doszyć równo odszycie i ująć przy tym koronkę. Widać, jak cienki jest materiał.

Może nie wyszło tak, jak to sobie wyobrażałam, ale top jest naprawdę wygodny, w sam raz na upalne dni. Nie wiem tylko, po co męczyłam się z zamkiem wszywanym z boku, bo bluzkę mogę swobodnie zakładać bez rozpinania go. Chciałabym jeszcze raz się do niej przymierzyć, tym razem ze sztywniejszego materiału, może tafty albo jakiejś wełny?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...