Na Dzień Kobiet zrobiłam dla dziewczynek w klasie Skrzata kwiatki-broszki. Przygotowanie tych drobiazgów nie zajęło wiele czasu, a sprawiło mi sporo frajdy, Skrzat natomiast mógł się wprawiać w roli dżentelmena. Nigdy nie jest za wcześnie, aby zacząć ;)
Będzie uwielbiany kiedyś przez dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńHeh, takie było założenie ;)
UsuńTyle że raz po raz podrzucam do szkoły różne takie drobiazgi (np. jako nagrody w konkursach) i dzieciaki wiedzą, skąd one się biorą, to potem za mną chodzą: "Psze pani, a uszyje mi pani..."