wtorek, 7 sierpnia 2018

DlaDzieci: z szarej dzianiny


Szary to dla mnie trochę taki nie-kolor. Brak koloru. Rozumiem, że pasuje do różnych rzeczy, że stanowi dobre tło, i w ogóle po to jest tyle kolorów, by każdy dobrał coś dla siebie. Ja szarości (we wszystkich odcieniach) generalnie unikam. Kusiło mnie jednak przetestowanie połączenia szarego z jakąś żywszą barwą (niespodzianka - z żółtym :)), więc popełniłam sukienkę dla Młodej. Tak, wiem, nieładnie jest testować na dzieciach.
Grubsza dzianina, wykrój - z czegoś odrysowałam, nie pamiętam nawet czy z bluzki czy z sukienki. Na plecach zamek (fioletowy, wystarczy tych szarości), dekolt i rękawki wykończyłam żółciutką satyną, dół podwinęłam podwójną igłą z żółtą nitką. Do tego satynowy kwiatek, przypinany na agrafce. Efekt nawet mi się podoba, ale sama bym w tych kolorach jednak nie chciała chodzić. Córa nie protestuje (a nauczyła się już i nie wszystko chce założyć).





2 komentarze:

  1. Bardzo udany eksperyment. Osobiście nie mam nic przeciwko szarością, są... bezpieczne. Byle nie przesadzić. Zawsze mnie zastanawiało w jakim wieku dzieci objawiają swój indywidualizm i zaczynają protestować przeciwko zakładaniu pewnych ubranek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi zupełnie nie przeszkadzają szarości na kimś innym. Uważam, że mogą być bardzo eleganckie :) Co do bezpiecznych kolorów, to znam to. Miewam takie dni i zwykle wybieram czarne, ale coś prostego, np. dżins + biała bluzka.
      A dzieci... każde jest inne, każde rozwija się w innym tempie. Niektórzy nawet jako dorośli nie mają nic przeciwko dobieraniu im strojów.

      Usuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...