O akcji Fundacji SŁONIE NA BALKONIE - "Setki słoni dla dzieciaków" - dowiedziałam się z bloga Joanka-z, szablon oraz instrukcję szycia znalazłam na blogu Adela Szyje. Słoniki trafią do dzieciaków na oddziale psychiatrycznym szpitala w Łodzi. To tak niewiele, a można pomóc wywołać uśmiech na małej buźce :)
Właściwie powiedziałabym, że czułam wyrzuty sumienia - bo już samo w sobie szycie tych słoników sprawiało mi ogromną frajdę, a fakt, że mogę coś zrobić dla tych dzieciaków, to dodatkowy (ważny!) powód, aby się tym zająć.
Szycie jest proste, najwięcej czasu zajęło mi... przyszycie guzików - chciałam mieć pewność, że nie da się ich łatwo urwać. Moje słoniki zostały dziś zapakowane i wysłane w drogę. A ja mam ogromną ochotę uszyć jeszcze parę!
Przesłodkie słoniki!!!! wyszły fantastycznie! dzieciaki na pewno się ucieszą :)
OdpowiedzUsuń