Tym razem spróbowałam uszyć torebkę z klapą - nie za dużą listonoszkę, do której zmieszczą się wszystkie drobiazgi, które zwykle biorę ze sobą na spacer ze Skrzatem (w tym - podręczna apteczka, absolutnie niezbędna latem :) czy butelka wody).
This time I tried to sew a purse with flap - not too big, enough to fit all the little things that I usually take with for a walk with my kid (including - handy first aid kit, absolutely necessary in the summer :) or bottle of water).
Zdecydowałam się na kontrastową podszewkę, a skoro już poszłam na całość - to wybrałam również kontrastową nitkę. Proste i szybkie w wykonaniu, byle nie pomylić się ze składaniem części w całość :) Mi pomyliły się strony i musiałam pruć :)
This time I tried to sew a purse with flap - not too big, enough to fit all the little things that I usually take with for a walk with my kid (including - handy first aid kit, absolutely necessary in the summer :) or bottle of water).
Zdecydowałam się na kontrastową podszewkę, a skoro już poszłam na całość - to wybrałam również kontrastową nitkę. Proste i szybkie w wykonaniu, byle nie pomylić się ze składaniem części w całość :) Mi pomyliły się strony i musiałam pruć :)
I decided on contrasting lining and also chose a contrasting thread. Simple and quick to sew, you have only to watch out while placing parts together :) I made it wrong and I had to start again :)
W środku są dwie kieszonki. Dodatkowa jest od zewnątrz, na tyle torebki.
Zastanawiam się jeszcze, czy nie ozdobić czymś klapy: koraliki, guzik-zapięcie, jakieś ozdobne przeszycie? Póki co nie mam pomysłu, to może poczekać.
***********09.09.2014************
I jeszcze uzupełnienie po urlopie - torebka okazała się wygodna oraz wyjątkowo pojemna :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz