Musiała być żółta, prawda? Inaczej się nie dało :) Według Burdy to kurtka, mi bardziej przypomina bluzę. Mniejsza o to - pomimo kilku drobnych błędów, jakie popełniłam, lubię ją :)
I couldn't choose any other color, could I? According to Burda this is jacket, I don't know if it looks like one. Never mind - despite a few mistakes I made, I like it :)
Materiał (strecz) był dość cienki, naprasowałam więc flizelinę na całość, i - choć wg wykroju nie było podszewki - dodałam ją wykorzystując ciut grubszą tkaninę (tylko w rękawach jest lekka bawełna). Najwięcej trudności sprawiły mi kieszenie z wypustkami, nigdy wcześniej tego nie próbowałam. Nie jestem z nich zadowolona :/ Coś było też nie tak z plecami - według wykroju miały być prawie proste (nieznacznie tylko wyprofilowane), bez zaszewek. Efekt niezbyt mi się podobał, ale nie miałam pomysłu, jak to zmienić.
Zdaję sobie sprawę z tego, że jeszcze sporo nauki przede mną, ale... Z tej kurteczki jak rzadko się cieszę :) Może dlatego, że jest żółta :)
The fabric was quite thin, so I ironed a interlining on it and I added a bit thicker fabric as a lining (only in the sleeves is lightweight cotton). The hardest part were the single welt pockets, I hadn't tried it before. I'm not pleased with them:/ Well, I realize that still have a lot to learn, but ... I'm very glad with this jacket :) Maybe because it's yellow :)
The fabric was quite thin, so I ironed a interlining on it and I added a bit thicker fabric as a lining (only in the sleeves is lightweight cotton). The hardest part were the single welt pockets, I hadn't tried it before. I'm not pleased with them:/ Well, I realize that still have a lot to learn, but ... I'm very glad with this jacket :) Maybe because it's yellow :)
Burda 02/2007
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz