piątek, 8 września 2017

Luźne spodnie w paski


To już chyba ostatnie paski przewidziane na ten rok. Tak mi się przynajmniej wydaje. Materiał czekał już od dawna, tylko nie mogłam się zdecydować na model. Ze wszystkich stosów Burd, jakie zalegają w szafkach, wybrałam... ten na szorty. Tylko dlatego, że już z niego szyłam (np. tutaj) i dobrze leżały. 

Model 111, Burda 06/2011. Nogawki przedłużyłam od tak, mniej więcej, na oko - minimalnie zwężając na wysokości kolan, to znów odrobinę poszerzając ku dołowi. Miały być luźne, szerokie, ale bez przesady. Pewno dałoby się to zgrabniej zrobić, ale nie chciało mi się już w nich grzebać. Lenistwo raz jeszcze wygrało. Spodnie są wygodne i to jest dla mnie ważne.

Tkanina (poliester, cieniutki, ale się niestety gniecie) jest lekko elastyczna, więc znów zamiast zamka wszyłam gumkę, i czasem podsuwam je wyżej, czasem niżej... Zamiast kieszeni w szwach wysiliłam się na takie z karczkiem. Kieszenie z tyłu ukośne.

Przygotowanie dobrego, zindywidualizowanego wykroju na spodnie zaplanowałam sobie na jesień/zimę. Już nawet mam odłożone stare, przetarte jeansy, które dobrze na mnie leżały - zamierzam je rozpruć, przeanalizować i na tej podstawie przygotować sobie taki uniwersalny, bazowy wykrój. Ale to za parę tygodni/miesięcy dopiero będę się z tym męczyć.





5 komentarzy:

  1. Bardzo fajne spodnie i pięknie prezentujące się z tym białym gorsetem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobrze leża a szycie spodni top sztuka , podoba mi się też gorset w połączeniu z spodniami bomba !<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy takich luźnych spodniach, to jeszcze ujdzie ;) Ale nauka szycia dobrze dopasowanych spodni dopiero przede mną - zima będzie długa, będę miała czym się zająć...

      Usuń
  3. Świetne portki i do tego jaki fajny gorset 😊

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...